sobota, 30 października 2010

Portret konia

   Codziennie przejeżdżam koło wybiegu, po którym przechadzają się konie. Podziwiam ich sylwetki - bardzo różnią się od koni we wsi. Mają smukłe nogi i są pięknie umięśnione.  Kilka razy widziałam nieziemski widok - całe stado w biegu. Szkoda, że nie miałam wtedy aparatu. Niestety koniki okazały się piękne, ale równie wybredne jeśli chodzi o pozowanie, jak wcześniejsza moja modelka - krowa  he, he :D
oto kilka zdjęć:


Brak komentarzy: