Jeszcze nigdy nie byłam na dożynkach, chociaż od 10 lat mieszkam na wsi. Wspaniałe przeżycie - sympatyczni ludzie, piękny śpiew, niesamowicie misternie wykonane wieńce dożynkowe i baaardzo smaczny poczęstunek. Jednym słowem - strawa i dla ducha i dla ciała. Zrobiłam około 200 zdjęć i oto kilka z nich . Żałuję tylko, że nie mogłam zostać dłużej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz